Jak większość przyszłych budowniczych przewertowaliśmy stosy projektów w poszukiwaniu ideału ,czyli funkcjonalnego niewielkiego domu, w prostej bryle która wpisze się w wiejski klimat. I kiedy już wydawało nam się że znaleźliśmy , przypadkiem natrafiliśmy na projekt o wdzięcznej nazwie SIELANKA.
Na pierwszy rzut oka miał wszystko co potrzeba , ale po głębszej analizie wymagał kilka drobnych zmian i jednej zasadniczej jak dla nas, przeniesienie schodów które w oryginale są w salonie.
Jak dla nas takie rozwiązanie było nie do przyjęcia, tym bardzie że chcieliśmy adoptować poddasze w późniejszym czasie. Kombinowaliśmy żeby schody umieścić gdzieś w korytarzu i stanęło na umieszczeniu ich nad toaletą.
Powstały nam w ten sposób schody zabiegowe i prawie regularna klatka schodowa, jednak żeby nie była ciemną dziurą postanowiliśmy na wysokości spocznika umieścić okno, co zmieniło wygląd elewacji frontowej .Toaleta natomiast oraz spiżarnia okna nie mają, a sama toaleta jest maleńka 1,35 mkw. Jednak przestrzenie pod schodami zostaną zaadoptowane na różnego rodzaju schowki zarówno w toalecie jak i wiatrołapie.
Dzięki tym zmianom zyskaliśmy większy salon z jadalnią , w którym myślę będzie dużo wygodniej 5 osobowej rodzinie.
Działka na której stanie dom wygląda tak...
Dom zostanie wybudowany przed sosnami , tak żeby z tyłu tworzyły one zaczątek pięknego ogrodu.
Wstępny plan usytuowania wygląda tak.
Z tyłu pozostanie nam niezłe pole do popisu ( jeśli chodzi o ogród to mamy na niego 18 arów ).