poniedziałek, 12 maja 2014

Ciemna strona mocy...

Dziś przeszliśmy na ciemną stronę mocy i podpisaliśmy umowę na kredyt hipoteczny.
Procedury wlekły się i wlekły,jakieś 4 miesiące , ale w końcu udało się , chociaż jak pomyślę ile trzeba będzie oddać to  nie wiem czy to powód do radości .
Ale inaczej byłoby raczej trudno postawić dom i to  w takiej technologii w jakiej sobie zaplanowaliśmy.
Generalnie założenie jest takie, że dom ma spełniać parametry domu pasywnego ( prawie )
i  wyglądać to będzie mniej więcej tak:

- płyta fundamentowa w wannie ze styropianu
- ściany z betonu komórkowego Ytong 24 cm
- ocieplenie styropian Organika 30-35 cm
- gotowe wiązary na konstrukcję dachu
- ocieplenie nakrokwiowe
- dachówka karpiówka

no to w takim telegraficznym skrócie . Szerzej na temat jak będziemy przy kolejnym z etapów.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz